Na malutkiej uliczce w Mokotowie, dokładnie na Karłowicza, zlokalizowane były niegdyś prawdziwe artystyczne klejnoty. Wycofany ze służby pułkownik Wojska Polskiego, Wacław Sobański, był posiadaczem willi, która skrywała w swoich wnętrzach niezwykle cenne obrazy.
Bogata kolekcja dzieł sztuki zawierała prace tak wybitnych malarzy jak Henryk Siemiradzki, Teodor Axentowicz oraz Franciszek Żmurko. Niestety, nastąpiło nieszczęście – po bombardowaniach Niemiec we wrześniu 1939 roku, willa została strawiona przez płomienie, a wraz z nią przepadła cała kolekcja.
Co ciekawe, pod koniec lat 60., na tej samej ulicy można było natknąć się na Ernę Rozenstein. Ta malarka tworzyła w nurcie surrealizmu i przy dobrej pogodzie często pracowała przed domem, ustawiając tam swe sztalugi.
Informacje o tych i wielu innych zdarzeniach docierają do nas regularnie każdego tygodnia. Można je znaleźć m.in. w obszernej dwutomowej publikacji „Zrabowanej Warszawie”, wydanej niedawno przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także w książce Sylwii Zientek „Tylko one”. Gorąco zachęcamy do zapoznania się z tymi pozycjami!