Wyniki efektywnych działań funkcjonariuszy z mokotowskiej komendy policyjnej doprowadziły do aresztowania 47-letniego mężczyzny pochodzenia rosyjskiego. W miniony weekend, ten razem z innym wspólnikiem, przeprowadził napad rabunkowy oraz dokonał kradzieży sumy przekraczającej 123 000 złotych. Po postawieniu zarzutów przez sąd, mężczyzna został umieszczony w areszcie tymczasowym na okres trzech miesięcy.

W ostatnią sobotę, tuż po godzinie 14, jeden z funkcjonariuszy Wydziału Organizacji Służby mokotowskiego posterunku, pełniący wtedy funkcję Zastępcy Dyżurnego, usłyszał przez otwarte okno dźwięki bójki dochodzące z niedaleka. Bez wahania interweniował. Na skrzyżowaniu ulic Puławska i Malczewskiego natknął się na dwóch przepychających i krzyczących na siebie mężczyzn. Na miejscu zdarzenia szybko pojawili się również inni policjanci, którzy rozpoczęli dochodzenie wstępnych okoliczności incydentu.

Z przeprowadzonych ustaleń wynikało, że ofiara posiadała przy sobie dużą sumę gotówki. Ta, w kwocie 123 300 złotych, zapakowana w torbę została wyrwana pokrzywdzonemu wprost z dłoni na środku chodnika przez obcego mu osobnika. Ofiara podjęła pościg za przestępcą, jednak kiedy go przegoniła, na miejscu pojawił się drugi mężczyzna, który najprawdopodobniej pilnował teren. W celu zabezpieczenia skradzionej gotówki, sprawcy zaczęli krzywdzić ofiarę poprzez szarpanie i uderzanie. Przed przybyciem policji, jeden z napastników zdołał uciec. Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze aresztowali 47-letniego Rosjanina oraz odzyskali część skradzionych pieniędzy.

Informacja o zatrzymaniu podejrzanego trafiła do Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów. Prokurator oskarżył mężczyznę o dokonanie rabunkowej kradzieży, za co grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa uwzględnił wniosek prokuratury. Tym samym, 47-latek został umieszczony w areszcie na okres trzech miesięcy.

Obecnie mokotowscy policjanci kontynuują śledztwo mające na celu zatrzymanie drugiego sprawcy zdarzenia.