Na terenie jednego z mokotowskich szpitali doszło do incydentu, w wyniku którego aresztowano 29-letniego mężczyznę. Wpadł on w szał niewypelnienia swoich oczekiwań i w efekcie uszkodził biletomat na miejscu oraz drzwi wejściowe do placówki. Incydent ten zaobserwowali funkcjonariusze Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego, którzy następnie go zatrzymali. Straty spowodowane przez jego wybuch gniewu wyniosły około 3 tysiące złotych.
Do całego zdarzenia doszło około godziny 16:00. Mężczyzna przyszedł do szpitala z konkretnymi żądaniami, jednak kiedy nie udało mu się ich zrealizować, wpadł we wzburzenie. Na skutek frustracji, 29-latek wywrócił biletomat na terenie szpitala, co spowodowało jego totalne zniszczenie. Nie tylko to – w gniewie potraktował również drzwi wejściowe z nadmierną siłą, powodując ich uszkodzenie. Suma strat wynikających z uszkodzenia mienia została oszacowana na kwotę 3 tysięcy złotych.
Po przybyciu funkcjonariuszy policji, mężczyzna się uspokoił. Przyznał, że jego agresywne zachowanie było sposobem na radzenie sobie z frustracją. Niemniej jednak, został aresztowany i umieszczony w policyjnej celi. Osoba odpowiedzialna za szpital zgłosiła formalne zawiadomienie o incydencie. 29-latek teraz stawia czoła zarzutom, które mogą skutkować karą do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, istnieje ryzyko, że sąd nakładzie na niego obowiązek odszkodowania za wyrządzone straty lub pokrycia kosztów naprawy.